Aktualności

Home > Aktualności

Przeładunki bałtyckich portów morskich na niewielkim plusie w pierwszym półroczu 2025 roku

12 września 2025 | Aktualności

Łączne przeładunki bałtyckich portów morskich osiągnęły 460,4 mln ton w pierwszym półroczu 2025, co oznacza niewielki 0,5% przyrost wolumenu. Na wskazany wynik złożyły się różnokierunkowe zmiany, co odnosi się zarówno do poszczególnych krajów regionu, a także określonych grup ładunkowych oraz technologicznych. 

Rozpoczynając od największego rynku, jakim są porty rosyjskie, można wskazać na spadki wynoszące 3,2% oraz końcowy wynik na poziomie 135,8 mln ton. Główną przyczyną zmian był mniejszy eksport ropy naftowej, który ograniczył wolumen o 6,2%.

Słabszy rok zanotowały również porty szwedzkie stanowiące drugi rynek pod względem całkowitych przeładunków na Bałtyku. W tym wypadku strata to 0,9% i przeładunek na poziomie 84,5 mln ton. Zmiany w szwedzkich portach wynikały głównie z ograniczeń obrotów ładunków masowych płynnych (-6,0%), a także ruchu ro-ro (-2,4%) i kontenerów (-0,4%). Co ważne, wskazane grupy stanowią łącznie 68% całkowitych wolumenów, z czego kluczowe znaczenie mają ładunki płynne (27,2 mln ton) oraz obsługiwane w technologii ro-ro (22,6 mln ton). Spadały także obroty innymi ładunkami drobnicowymi (-2,5%). Pewną rekompensatą były zaś przyrosty ładunków masowych suchych, gdzie zmiana wynosząca +13,3% przełożyła się na 16,1 mln ton.

Trzecim rynkiem regionu jest Polska z łącznymi przeładunkami wynoszącymi 69,0 mln ton. W odróżnieniu jednak od poprzedników rynek portowy w Polsce rósł w tempie 1,5%. Podstawowymi determinantami były tutaj przeładunki towarów drobnicowych oraz innych masowych, które zwiększyły się o odpowiednio 2,6 mln ton (+9,6%) oraz 0,9 mln ton (+23,4%). Szczególny wpływ na przyrosty drobnicy miały przeładunki kontenerowe notujące 20,7% wzrostu. Z drugiej strony w polskich portach spadały przeładunki zboża (-2,0 mln ton), węgla (-0,4 mln ton) i paliw płynnych (-0,4 mln ton).

Największą pozytywną zmianę w pierwszym półroczu zanotowali jednak Finowie, których porty zwiększyły obroty o 4,5 mln ton do poziomu 50,6 mln ton (+10,0%). Kluczowymi czynnikami były tutaj rosnące przeładunki ropy naftowej (+1,8 mln ton) oraz nawozów (+1,1 mln ton), a także pozytywne zmiany w odniesieniu do drewna ciętego, papieru czy miazgi drzewnej. Co ciekawe spadały przeładunki drzewa surowego, a także węgla i zbóż.

Kolejną pozycję w rankingu zajęła Dania z przeładunkami portowymi wynoszącymi 41,0 mln ton. Uzyskany wynik jest efektem 0,8% spadku wolumenu, gdzie w poszczególnych grupach obserwowano zarówno pozytywne, jak i negatywne zmiany. Dodatnie oddziaływanie na wynik miały więc przeładunki towarów skonteneryzowanych (+18,6%), zboża i pasze (+9,0%) oraz ruda i złom (+8,8%). Spadki dotknęły zaś w głównej mierze przeładunki towarów płynnych (-3,9%) oraz innych masowych (-1,7%). Warto także dodać, że spadki odnosiły się do obsługi ruchu ro-ro, gdzie wolumen wyniósł łącznie 10,4 mln ton (-2,3%).

W kolejnych dwóch krajach, Niemczech i Litwie przeładunki rosły. W bałtyckich portach Niemiec osiągnęły wolumen 29,0 mln ton w pierwszym półroczu 2025. Jest to wynik o 5,4% wyższy niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Porty Litwy natomiast, których łączne przeładunki osiągnęły 23,7 mln ton zyskały aż 12,9% wolumenu. Pozytywne zmiany były tutaj udziałem głównie ładunków drobnicowych, których strumień wzrósł o 1,9 mln ton. Szczególnie odnosiło się to do kontenerów (+1,4 mln ton). Rosły także przeładunki towarów masowych, zarówno płynnych (w tym gazu), jak i suchych (m.in. kruszyw, materiałów budowlanych, nawozów).

Inny obraz sytuacji był w portach łotewskich i estońskich. W Łotwie przeładunki portowe spadły o 3,5%, co pozwoliło na obsługę 17,3 mln ton. W analizowanym okresie w łotewskich portach przybyło ładunków płynnych masowych (+44,4%; +0,9 mln ton), natomiast ubyło ładunków suchych masowych (-15,3%; -1,4 mln ton), a także drobnicy (-3,6%; -0,2 mln ton). Spadki gościły również w Estonii, gdzie w wyniku 13,2% ograniczenia wolumenu obsłużono 9,4 mln ton ładunków.

Podsumowując, obraz bałtyckiego rynku portowego w minionym półroczu był bardzo zróżnicowany, bowiem pozytywne zmiany mieszały się z negatywnymi, zarówno w wymiarze przestrzennym, jak i odnoszącym się do struktury towarowej. Dobrą wiadomością jest jednak to, że dodatni wynik pierwszego półrocza był efektem aktywności portów krajów Unii Europejskiej, które w ostatnich latach traciły wolumeny.

dr hab. Maciej Matczak, prof. UMG

Uniwersytet Morski w Gdyni