W antycznych Salonikach, położonych nad malowniczą Zatoką Termajską, odbyła się 21. edycja prestiżowej konferencji European Sea Ports Organisation (ESPO). To jedno z najważniejszych wydarzeń w kalendarzu europejskiej branży portowej, które co roku gromadzi decydentów, ekspertów oraz przedstawicieli kluczowych portów, w tym również reprezentację Portu Gdańsk.
Tematem przewodnim tegorocznego spotkania była odpowiedź sektora portowego na dynamicznie zmieniające się uwarunkowania geoekonomiczne i geopolityczne. Wybory w Europie i Stanach Zjednoczonych w 2024 roku nie przyniosły oczekiwanej stabilizacji – wręcz przeciwnie, początek 2025 roku zaowocował eskalacją globalnych napięć. To właśnie w tym kontekście rozmawiano o przyszłości europejskich portów – ich roli, zadaniach i wyzwaniach, które przed nimi stoją.
Porty morskie, jako kluczowe ogniwa łańcucha logistycznego i energetycznego, a także jako wrota do międzynarodowego handlu oraz przemysłowych klastrów, zyskują dziś jeszcze większe znaczenie. Stają się bowiem nie tylko punktami przepływu towarów, ale również strategicznymi partnerami w budowaniu odporności Europy – zarówno gospodarczej, jak i militarnej.
Jednocześnie rośnie ich podatność na zagrożenia. W obecnej sytuacji mogą stać się celem działań mających na celu destabilizację regionu. Tym bardziej istotna staje się dyskusja o ich bezpieczeństwie, modernizacji i przyszłości.
Głos z Gdańska: inwestycje w bezpieczeństwo i rozwój
W panelu wieńczącym konferencję uczestniczył Alan Aleksandrowicz, wiceprezes ds. finansów i bezpieczeństwa Portu Gdańsk. Podkreślił on potrzebę kompleksowego podejścia do rozwoju portów, które mają dziś pełnić wiele funkcji jednocześnie – od gospodarczych po obronne.
– Wzmocnienie portów i dostosowanie ich do pełnienia wszystkich przypisanych im ról wymaga kompleksowego podejścia. Kluczowe kierunki działań to m.in. modernizacja infrastruktury, rozbudowa nabrzeży i terminali – zwiększenie zdolności przeładunkowych, pogłębianie torów wodnych, dostosowanie do przyjmowania większych jednostek. W związku z niepewną sytuacją geopolityczną kluczowe są inwestycje w infrastrukturę podwójnego zastosowania (przeładunki sprzętu wojskowego). Dążymy do tego, by systemy przeładunkowe były nowoczesne, dlatego też konieczna jest automatyzacja i cyfryzacja. Musimy stawiać na multimodalność – łączenie transportu morskiego z kolejowym i drogowym – przekonywał Alan Aleksandrowicz.
Port Gdańsk odgrywa strategiczną rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa militarnego, żywnościowego, gospodarczego i energetycznego Europy, a tym samym spełnia cele Unii Europejskiej w zakresie bezpieczeństwa, odporności i zrównoważonego rozwoju. Porty takie jak Gdańsk, są nie tylko punktem tranzytu ładunków, ale kluczowym elementem infrastruktury frontowej Unii Europejskiej, bezpośrednio wspierając jej odporność i konkurencyjność.
Pod względem bezpieczeństwa ekonomicznego i energetycznego Port Gdańsk umożliwia dywersyfikację importu surowców, w tym LNG i paliw alternatywnych. Przygotowuje się również do wdrożenia systemu zasilania lądowego (OPS) i infrastruktury bunkrowania niskoemisyjnego, które są niezbędnymi elementami transformacji energetycznej. Aby w pełni wykorzystać potencjał Portu Gdańsk w realizacji strategicznych celów UE, niezbędne jest wsparcie finansowe i legislacyjne. Kluczowe będzie uproszczenie i przyspieszenie procedur administracyjnych i regulacyjnych na poziomie UE.
Port Gdańsk gospodarzem kolejnej edycji
Na zakończenie konferencji ogłoszono, że kolejna, 22. edycja ESPO odbędzie się w 2026 roku w Gdańsku. To ogromne wyróżnienie i szansa na zaprezentowanie polskiego doświadczenia oraz potencjału na arenie międzynarodowej.
Już teraz Port Gdańsk zaprasza wszystkich przedstawicieli branży do udziału w przyszłorocznym wydarzeniu, które – jak pokazuje tegoroczna edycja – będzie nie tylko miejscem wymiany wiedzy, ale i ważną platformą kształtowania przyszłości europejskich portów.
